Wzruszający ślub Ani i Kuby – wesele w Majątku Howieny

Ania i Kuba to jedna z tych Par Młodych, które wyróżniają się wyjątkową wrażliwością. Dzień ślubu pełen był emocji, wzruszeń, nie zabrakło uśmiechów pełnych serdeczności, ale i łez szczęścia. Na wyróżnienie zasługuje także miejsce ślubu i wesela – Majątek Howieny to naprawdę urokliwy zakątek na Podlasiu. Serdecznie zapraszam do obejrzenia klipu ślubnego Ani i Kuby.

Ślub cywilny w plenerze – Majątek Howieny

Majątek Howieny to kompleks drewnianych obiektów, między innymi zabytkowych domów drewnianych, które w miejsce to zostały w całości przeniesione. Gospodarze zapraszają do aż 4 sal weselnych, które pomieszczą od 40 do 150 gości – jest to idealne miejsce na skromne przyjęcie weselne dla najbliższych, jak i na wesele dla dużej rodziny. Na polanie znajduje się miejsce przeznaczone na ceremonię zaślubin w plenerze. Skorzystali z niego również Ania z Kubą.

Nasza Para Młoda postawiła jednak na mniej popularne rozwiązanie – po złożeniu urzędowych przysięg ślubnych, zwrócili się do siebie, odczytując wcześniej przygotowane przemówienia. To był prawdziwy strzał w dziesiątkę! Przemówienia, przysięgi, obietnice, wspaniałe wyznanie Miłości – nic nie opisze tego, co usłyszeliśmy od obojga i w jaki piękny sposób zwrócili się do siebie, deklarując wzajemną miłość. Wzruszyliśmy się wszyscy!

Wesele w Majątku Howieny – z dala od miejskiego zgiełku

Majątek Howieny, który mieści się około 8 km od Białegostoku, to miejsce idealne na przyjęcie weselne dla wszystkich Par Młodych, które szukają połączenia stylu rustykalnego z elegancją. Drewniane sale weselne wraz z aranżacjami pozwalają zorganizować wesele, które dalekie będzie od rustykalnej surowości i blichtru. Z całą pewnością spodoba się każdemu, kto ceni sobie elegancki wystrój wnętrz bez zbytecznego przepychu. Ogromnym atutem Majątku Howieny jest bliskość natury, piękna polana i bardzo klimatyczny stary drewniany młyn – jak możecie się domyślić, nie zabrakło ujęć na jego tle w naszym teledysku ślubnym.

Piękną chwilą był również first look – pierwsze spotkanie Pary Młodej tuż przed ślubem. To była doskonała zapowiedź, ile emocji zaoferują nam Ania z Kubą. A te pokazywali sobie nieustannie – podczas ujęć do klipu ślubnego, podczas przysięgi, w trakcie pierwszego tańca i w każdej chwili, którą spędzali razem. Jeśli jeszcze nie obejrzeliście materiału, jeszcze raz zachęcam do nadrobienia zaległości.