Wesele w Pałacu Ksawerów

Ślub Oli i Marcina odbył się w Łodzi, a wesele w Pałacu Ksawerów. Młodzi postawili na klasyczną stylizację. Elegancja jednak była daleka od stylu glamour. Jak przebiegały przygotowania do ślubu i jak bawili się Młodzi i ich goście?

Ślub w centrum Łodzi

Ola i Marcin do ślubu przygotowywali się w swoim mieszkaniu. Loft, w którym mieszkają, okazał się być doskonałym miejscem nie tylko na przygotowania, ale także na pierwsze ujęcia. W przygotowaniach do ślubu pomagali rodzice i siostra, która była świadkową. Makijaż wykonała Anna Sokołowska, a Ola do ślubu założyła suknię od Agaty Wojtkiewicz – łódzkiej projektantki. Suknia bez koła z delikatnie ozdobną górą i prostym dołem podkreślała delikatną urodę Oli, która wyglądała po prostu zjawiskowo! Do białej sukni Ola wybrała kremowe buty Jimmy Choo. Ceremonia ślubna odbyła się w centrum Łodzi, w kościele przy ulicy Sienkiewicza. Zanim jednak Młodzi udali się do kościoła, poszliśmy na krótki spacer do pobliskiego parku. Taka okazja do sesji jeszcze przed ślubem nie zdarza się zawsze. Ola i Marcin na chwilę przed złożeniem przysięgi mogli się nieco odprężyć, dlatego ujęcia z tego spaceru wyszły znakomicie! Młodzi zresztą szukali każdej okazji, by móc ten dzień spędzić we dwójkę. Dlatego również z zabawy weselnej wyrwali się na chwilkę, a my skorzystaliśmy z tej okazji i nagraliśmy kolejne kadry. Ale o tym jeszcze wspomnimy… Kościół został ozdobiony delikatnymi białymi i jasnoróżowymi kwiatami oraz świecami, Młodzi zrezygnowali z dywanu. Do ślubu Ola i Marcin pojechali w stylu Jamesa Bonda – sportowy Triumph nie tylko zjawisko się prezentował, ale dawał także ogromną radość z prowadzenia. Czarny samochód został ozdobiony jedynie drobnymi bukiecikami białych kwiatów – i tyle wystarczyło, by przyciągał wzrok każdego, kogo Para Młoda mijała w drodze do kościoła, a później na salę weselną.

Wesele w Pałacu Ksawerów

Para Młoda na wesele wybrała Pałac Ksawerów. To miejsce idealnie odpowiadało Ich oczekiwaniom – eleganckie, ale bez przytłaczającego przepychu nie wymagało zbyt wielu dekoracji. Na stołach znalazły się bukiety, bardzo podobne do tych z kościoła oraz świece włożone w szklane świeczniki. Stoły przykryto klasycznymi białymi obrusami. Sala została przyozdobiona balonami, na parapetach postawiono wazony z małymi bukiecikami i pojedyncze świeczki. Goście bawili się w rytm najlepszych przebojów, granych przez zespół muzyczny. Również w Ksawerowie znaleźliśmy dłuższą chwilę na spacer, podczas którego nagraliśmy wiele pięknych ujęć. Okolice Pałacu Ksawerów zostały także uwiecznione z drona. Piękne widoki, mnóstwo zieleni i przede wszystkim spojrzenia Oli i Marcina pełne miłości sprawiły, że film ślubny będzie naprawdę piękną pamiątka na długie lata.