Monika i Marcin – ślub i wesele w Pałacu Poledno

Ślub Moniki i Marcina zostanie przez bliskich zapamiętany na długo. Piękna sceneria, dopracowanie najmniejszych detali i znakomita zabawa do białego rana. Tym, co wyróżniło ceremonię zaślubin Pary Młodej było bardzo udane połączenie ślubu cywilnego w plenerze z elementami coraz popularniejszego ślubu humanistycznego. Przekonaj się, jak wyglądał ślub Moniki i Marcina!

Ślub cywilny z elementami ślubu humanistycznego – piękna ceremonia w romantycznym stylu

Monika i Marcin marzyli o ślubie w plenerze. Na miejsce złożenia przysięgi wybrali zabytkowy park przy Pałacu Poledno. Cywilna ceremonia zaślubin zobowiązuje urzędnika USC do wypełnienia formalności niezbędnych dla tego typu formalności. Dlatego Monika z Marcinem postanowili włączyć do swojej uroczystości elementy ślubu humanistycznego. Ułożyli własną przysięgę, której nie mogło zabraknąć w naszym teledysku ślubnym. W trakcie uroczystości nie zabrakło także oprawy muzycznej i fragmentów poezji – cała oprawa sprawiła, że cywilny ślub w plenerze Moniki i Marcina był wyjątkowy i bardzo romantyczny. Z całą pewnością goście długo będą wspominać ten dzień. Bardzo ciekawym rozwiązaniem było również ustawienie drink baru tuż obok miejsca ceremonii. Goście mogli popijać ulubione napoje, cieszyć się spotkaniem z rodziną i przyjaciółmi, dzięki czemu czas oczekiwania na złożenie życzeń i wręczenie prezentu upłynął w bardzo przyjemnych okolicznościach. Udało się także uniknąć stania w kolejce – naprawdę to rozwiązanie polecamy wszystkim Młodym Parom, które planują ślub w plenerze.

Wesele w Pałacu Poledno – imponujący pierwszy taniec Pary Młodej

Monika z Marcinem to osoby, które cenią sobie praktyczne rozwiązania, które można dopracować w najdrobniejszym szczególe. Dlatego zarówno przygotowania do ślubu, ślub i wesele odbyły się w jednym miejscu – w Pałacu Poledno. Nie tracili więc oni cennego czasu na dojazdy – znaleźli go więc na ostatnie próby pierwszego tańca. Tańczyli w pokoju hotelowym, ale mieli również okazję przećwiczyć swój układ na sali, oswajając się z miejscem. Warto nadmienić, że Monika i Marcin postanowili wspomóc się doświadczeniem i wiedzą profesjonalistki – Ania Kołaczek z Lavinci czuwała nad przygotowaniami ceremonii, logistyką, dekoracjami. Jednym słowem odpowiedzialna była za przygotowania do ślubu i wesela, o jakim Państwo Młodzi marzyli. Monika i Marcin to kolejna Para, która bez wahania poleciłaby usługi wedding plannera innym Młodym Parom. Po zajęciu przez wszystkich miejsc na sali weselnej, Panna Młoda przywita gości przemową powitalną – w tej roli czuła się jak ryba w wodzie. Jednak największe wrażenie zrobił na wszystkich pierwszy taniec. Trzeba przyznać, że naszej Młodej Parze udał się on wyśmienicie. Efektowny układ został wykonany w imponującym stylu – w tym przypadku suchy dym nie zamaskował żadnych niedoskonałości, a był elementem dekoracji, który podkreślił wyjątkowość chwili. W ramach atrakcji dla gości zapewniono fotobudkę, zimne ognie i kilka pomniejszych ciekawostek, z których wszyscy z przyjemnością korzystali. W naszych teledyskach ślubnych duży akcent stawiamy na muzykę. Tak było i tym razem. U Moniki i Marcina opowieść toczy się z energiczną muzyką w tle. Taki właśnie był ten dzień – choć nie brakowało w nim romantyzmu i wzruszeń, to przewodziła mu znakomita energia, która niemal zarażała wszystkich, wyciągając na parkiet i zapraszając do korzystania ze wszystkich atrakcji tego dnia. Zapraszamy do obejrzenia teledysku ślubnego Moniki i Marcina!